piątek, 9 sierpnia 2013

Mniej certyfikatów, mniej wątpliwości





Niedawno portale podatkowe donosiły o niekorzystnym dla płatników podatków dochodowych od należności wypłacanych nierezydentom, zaprezentowanym przez WSA w Warszawie. Stanowisko to może być początkiem odwrócenia trendu łagodzącego formalistyczne podejście organów podatkowych do tematu certyfikatów, w szczególności zaś niewiadomego normatywnego pochodzenia wymóg uzyskiwania co roku nowego certyfikatu nawet wówczas, gdy jego ważność nie jest ograniczona terminem.
Firmy stale współpracujące z zagranicznymi podwykonawcami wiedzą, że obsługa certyfikatów nie jest tak prostym zagadnieniem, jak wydaje się organom podatkowym, które zapewne nie widzą problemu w uzyskaniu certyfikatu za każdym razem, gdy zagranicznemu kontrahentowi trzeba przelać pieniądze. Niestety temat wydatnie uprzykrza przedsiębiorcom funkcjonowanie i negatywnie rzutuje na współpracę z nierezydentami. W wielu krajach tego rodzaju biurokracja, zwłaszcza periodycznie powracająca, spotyka się z niechęcią i zupełnym brakiem zrozumienia osób przyzwyczajonych do funkcjonowania w bardziej sprzyjającym biznesowi środowisku prawnym. Wreszcie dochodzą aspekty techniczne – pozyskiwanie certyfikatów to dodatkowy kłopot i koszty, a i nierzadko dokumenty są gubione przez pocztę.
Od pewnego czasu, zwłaszcza w krakowskim Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, dyskusja o certyfikatach zmienia się, po wielu latach sporów o ich formę, treść i częstotliwość pozyskiwania, w dyskusję o tym, kiedy tak naprawdę podmiot wypłacający należności nierezydentowi pełni potencjalnie rolę płatnika. Jest to bowiem punkt wyjścia dla stosowania przezeń umów o unikaniu podwójnego opodatkowania i pozyskiwania certyfikatów rezydencji celem wykazania, że właściwa umowa uprawniała go do niepotrącania podatku lub potrącania stawki innej niż zryczałtowane stawki wskazane w obu ustawach o podatkach dochodowych.
Dotychczasowa praktyka organów podatkowych była następująca – jeśli wypłacasz należności nierezydentowi z tytułów określonych w ustawie, jesteś płatnikiem. Jeśli z krajem siedziby nierezydenta zawarta została umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania, należy ją zastosować, a uprawnienie do zastosowania jej postanowień (czyli potrącenia podatku wg obniżonej stawki lub jego niepotrącenia) udokumentować certyfikatem rezydencji. I tyle.
Uważna lektura przepisów dotyczących nierezydentów, jak również skomplikowane przypadki praktyczne, każe jednak zadać pytanie, czy każdy przypadek wypłaty z jednego z tytułów wymienionych w ustawach o podatkach dochodowych, dokonywanej na rzecz nierezydenta z tytułu zawartej z nim umowy na wykonanie określonych świadczeń, jest identyczny.
Otóż wiele wskazuje na to, iż intencją ustawodawcy było odniesienie ograniczonego obowiązku podatkowego do sytuacji, w których wykonywane przez rezydenta czynności generujące dochód (wykonywanie umów) są fizycznie wykonywane na terytorium Polski. W wypadku zaś świadczenia z terytorium innego kraju (zwłaszcza w wypadku usług o charakterze niematerialnym) ograniczony obowiązek podatkowy nierezydenta nie powstanie i nie uruchomiają się również obowiązki płatnika. To stanowisko jest szczególnie mocno ugruntowane w treści przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, jednakże wskazanym by było, aby w obu podatkach (od osób fizycznych oraz prawnych) przesłanki ograniczonego obowiązku podatkowego były identyczne. Za takim stanowiskiem, zarówno na gruncie podatku dochodowego od osób fizycznych, jak i prawnych, opowiedział się niedawno Naczelny Sąd Administracyjny (wyroki z 13.06.2013 r. do sygnatur:  II FSK 1991/11, II FSK 2884/11 i II FSK 3243/12). Źródłem dochodów nie jest bowiem kontrahent wypłacający wynagrodzenie za świadczenia, lecz samo świadczenie (aktywność) i jego miejsce. Sąd podkreślił, że organy nie mogą kreatywnie poszukiwać łączników wypłaty z terytorium Polski, wskazując, iż przedmiotem opodatkowania są np. usługi, których efekt będzie wykorzystywany w Polsce.  W wypadku opodatkowania osób fizycznych istotnym jest, iż w wypadku świadczenia usług jedynie poza granicami kraju podmiot wypłacający nie musi analizować ani wykazywać, czy osoby te świadczą w ramach działalności gospodarczej, czy też działalności wykonywanej osobiście, co dotychczas miało znaczenie.
Czy zatem w praktyce stosowania przepisów o ograniczonym obowiązku podatkowym oraz obowiązkach płatnika nastąpił przełom? Kilka niedawnych wyroków NSA o pozytywnym dla zainteresowanych wydźwięku daje nadzieje na trwałą linię orzeczniczą. Na pewno dotychczasowi płatnicy powinni rozważyć rezygnację z certyfikatów rezydencji na rzecz dowodów wskazujących na brak świadczenia w Polsce.